PASTA CYNKOWA !!! na wszystko - mój must have

Witajcie cześć i czołem ! Dziś na obiad kluski z rosołem :D Ostatnio coś mi humor dopisuje , nawet rymów mi się zachciało ale jak to mawiają śmiech to zdrowie ;) Dzisiaj chciałam się Wam pochwalić efektami jakie przyniosło regularne stosowanie pasty cynkowej :)  Ja stosowałam standardową pastę bez dodatku spirytusu salicylowego. Używałam jej na twarz i na opryszczkę i jestem zachwycona. Do tej pory borykałam się z przetłuszczającą twarzą i codzienne stosowanie pomogło mi się pozbyć nadmiaru sebum, twarz jest rozjśniona, trochę zmniejszyło mi przebarwienia , no i wysuszyło wychodzące krostki , po 1 dniu było po krzyku - nie nie przesuszyło mi to cery :)  Spokojnie można ją zostawić na twarzy na kilka godzin , jednak lepiej wtedy nie mieć wyjść i nie na noc bo nasza pościel może mieć kolor biały . Domowników też lepiej uprzedzić żeby im oszczędzić ryzyka zawału na widok człowieka z białą twarzą :D Pasta znajduje się w okrągłych pojemniczkach , po 20 g i kosztuje niecałe 4 złote. Jest bardzo wydajna, dobrze się smaruje niczym hmm krem z tym , że zostawia na twarzy biały film. Moha pasta cynkowa jest z firmy hasco lek , można ją dostać w każdej aptece bez problemu :) A co do  stosowania jej na opryszczkę to fajnie wysusza te bąble z płynem surowiczym i delikatnie odkaża , ja stosowałam ją na zmianę z balsamem Blistex i po 4 dniach po opryszczce nie było śladu :) Na twarz miejscowo stosuję również krem do cery trądzikowej ale o tym będzie w kolejnym poście :)  A tak prezentuje się sławna pasta :)

A wy macie jakiś must have? Albo do czego używacie pasty cynkowej  ? :] całuski :*

Szminka w kredce WIBO - intensywny róż

Witajcie moi Kochani :) U  mnie pogoda się poprawiła i świeci słońce , jest całkiem przyjemnie - bardzo lubie taką pogodę :) Natomiast nienawidzę pogody iście mieszanej gdzie w jednej chwili pada deszcz a za godzinę świeci słońce - czuję się wtedy tak jakby po mnie czołg przejechał :D Macie podobnie czy może dla Was nie ma znaczenia pogoda? :) Wracając do tematu dzisiaj chciałam przedstawić szminkę w kredce WIBO , która ma ładny intensywny różowy kolor jak dla mnie cudny ( nie taki typu barbie ) :) Szminka ma całkiem fajne proste czarno różowe opakowanie, jest wykręcana od dołu, nie kruszy się , nie łamie, opakowanie jest w miarę wytrzymałe, po ustach rozprowadza się równo , nie skleja ust, nie jest też lepka, utrzymuje się w dobrym stanie przez kilka godzin nawet przy jedzeniu i piciu, na ustach prezentuje się dobrze, uwydatnia je lekko. Jednak żeby nie było zbyt pięknie to szminki tej a przynajmniej tego koloru lepiej nie używać gdy na ustach mamy "suche skórki" bo je podkreśli i nie będzie to wyglądało wcale ładnie. Szminka jest wydajna i kosztuje około 12 złotych więc cena jest w miarę przystępna. Jeżeli chodzi o moje zdanie to jestem jak najbardziej na tak i jak tylko będzie w Rossmannie -49% zakupię nq zapas jeszcze jeden egzemplarz :) Poniżej prezentuję Wam zdjęcia szminki oraz tego jak prezentuje się na ustach :) (zdjęcia są troszku przekłamane przez słaby aparat).

Co myślicie o tym kolorku ? PodobPodoba Wam się czy wolicie inne kolory? Pozdrawiam :*

Na piękne i mocne włosy czyli suplement diety Vitabionn

Witajcie  moi drodzy , znów mi się nie udało dotrzymać postanowienia, ale niestety w moim życiu dzieje się naprawdę wiele i czasami ciężko mi nadążyć za tym wszystkim :) Ale stwierdziłam, że muszę mieć również czas na blogowanie :) A Wam chciałam serdecznie podziękować za sugestie i jakże ciepłe słowa , to znaczy dla mnie wiele :* Co prawda w kwestii blogowania nie dorastam Wam nawet do pięt ale mam nadzieję, że z czasem będę to robiła coraz lepiej :) A przechodząc do naszego tematu przewodniego - dzisiaj pod lupę weźmiemy suplement diety Vitabionn na wzmocnienie włosów :) Jest to preparat tylko i wyłącznie na bazie naturalnych składników, został mi polecony przez Panią aptekarkę, co prawda zbyt krótko stosuję go aby były widoczne efekty jeżeli chodzi o włosy ale za to rosną mi po nim szalenie szybko paznokcie :) Opakowanie zawiera 60 tabletek czyli kuracja starczanamstarcza nam na całe dwa miesiące . Cena preparu też nie odstrasza - ja zakupiłam go w aptece Słonecznej za 20 zł więc myślę, że to nie jest dużo za 2 miesiące kuracji. Zalecana jest 1 tabletka podczas posiłku dziennie (dawki nie należy przekraczać gdyż ma odpowiednio wysokie stężenia) Tabletki są koloru zgnitej zieleni i jeśli mam być szczera to smak maja naprawdę paskudny więc dobrze je popić dużą ilością wody mineralnej  :) Producentem tabletek jest firma Madson o której coś więcej możecie poczytać tutaj:  http://sh.st/X27r8  Opakowanie prezentuje się jak na zdjęciach poniżej.

Teraz przeanalizujmy dokładniej skład naszego suplementu:

* dwuwinian choliny 125 mg - poprawia witalność i wytrzymałość skóry głowy oraz włosów
* kwas pantotenowy 100 mg - pobudza komórki macierzyste włosa do wzrostu
*proteiny sojowe 100 mg - materiał budulcowy włosa
* inozytol 50 mg- pobudza włosy do wzrostu , wykorzystywany w walce z łysieniem
* niacyna 35 mg- Substancja ta ma ujędrnienie, aktywacji, odżywcze, stymulujące i właściwości znacznie poprawia strukturę i stan włosów
* PABA 30 mg - głównie chroni skórę przed promieniowaniem uv
*sproszkowane pędy bambusa 20 mg - pomaga uzupełnić dietę w składniki mineralne
* żelazo15 mg - wzmacnia włosy , ogranicza wypadanie
* cynk 15 mg- wzmacnia odporność, poprawia stan włosów i paznokci
*mangan 5 mg- podobne działanie jak cynku
*drożdże 5 mg - o drożdżach już pewnie wiecie , głównie wzmocnić
* miedź 2 mg - odpowiada za odpowiednią pigmentację włosów
* kwas foliowy 400 ug - dzięki niemu włosy rosną mocne i zdrowe
*biotyna 300 ug - wzmacnia i pobudza do wzrostu , korzystnie wpływa na skórę głowy
*jod 150 ug- zapobiegają suchości i łamliwości
* witamina B12 6 ug - wzmacnia włosy i je odżywia
* krzem 7 mg - wzmacnia, nadaje połysk i odporność na czynniki mechaniczne

Słowem podsumowania uważam, że warto zrobić pokłon w stronę tego suplementu bo ma całkiem bogaty skład  i przede wszystkim naturalny :) Myślę , że ja przy nim zostanę jakiś czas :)

A Wy macie jakieś sprawdzone suplementy? Jeśli tak to chętnie je poznam :)
A tymczasem życzę udanego wieczorku :*