poniedziałek, 29 lutego 2016

Sposoby radzenia sobie ze stresem..

Witajcie moi Mili :) Wiem , wiem obiecywałam pisywać posty bardziej regularnie ale coś mi to niezbyt wychodzi - zawsze mi coś musi przeszkodzić. Jako że sama jestem niezłym nerwusem , a taka pogoda tylko pogarsza mój nastrój , pomyślałam o napisaniu wpisu właśnie o swoich metodach walki ze stresem.  Pewnie zbyt wiele nowego nie napiszę ale może ktoś kiedyś skorzysta :D A więc tak:

1)  Spacer
Jak dla mnie jest to jeden z najlepszych sposobów , który pozwala mi ochłonąć i przemyśleć wszystko na spokojnie. Do tego jest to wysiłek fizyczny mimo wszystko więc cała negatywna energia gdzieś ucieka.

2) Wykrzycz to !
Być może brzmi to dla Was bardzo dziwnie , ale nic tak nie pomaga jak wykrzyczenie całej złości i frustracji .Czujemy się wtedy znacznie lżej. Tylko najlepiej znaleźć miejsce gdzie nikomu nie będzie to przeszkadzać :D

3) Zorganizuj rozsądnie dzień
Jeśli masz dużo do zrobienia a chciałabyś uniknąć stresu to rozplanuj sobie dzień dzięki temu wszystko powinno się udać.

4) Odpoczynek z kubkiem kawy/herbaty
Stresujemy się  również , gdy jesteśmy zmęczeni . Tak więc nic na siłę- odpoczynek też jest ważny !

5) Pogawędka z przyjaciółmi
Co jak co ale potrafi odprężyć. Masz dobrych przyjaciół? Świetnie ! , więc pogadaj z nimi . Rozmowa z kimś z kim się człowiek dobrze dogaduje pozwala zapomnieć o problemach .

6) Pozytywne myślenie
Myśl, że dasz radę - wiara w siebie działa cuda :]

7) Olej opinię innych!
Inni próbują Cię zdemotywować i pokazać ,że są górą? Nie daj się! Pokaż im , że znasz swoją wartość a ich opinie masz głęboko w D.

8) Masz zachcianki ?- po prostu je spełnij
Każdy z nas ma jakieś zachcianki :) Ja nie wiem jak Wy , ale mnie humor od razu się poprawia jak kupię sobie coś na co mam chrapkę :D Ot prezent od siebie dla siebie :P

9) Ziołowa herbatka
Osobiście polecam regularne picie melisy :) Pomaga :)

10) Policz do 10 i weź kilka głębokich oddechów :)
Nie chce Ci się zrobić nic innego? To policz do 10 i weź kilka głębokich oddechów , powinno Ci pomóc. Najszybsza metoda ;) U mnie raczej średnio się sprawdza :)

A Wy jakie macie sposoby walki ze stresem? Podzielcie się, może i ja skorzystam :)
Buziaki i miłego wieczoru :*

środa, 17 lutego 2016

Biżuteria do włosów :)

Cześć dziewczyny :)
Co tam u Was słychać? U mnie to co zawsze i do tego walka z uciążliwą migreną , dlatego też nie lubię bardzo zmian pogodowych - działam na nie jak radar  :) A wracając do tematu chciałabym Wam się pochwalić błyskotkami do włosów jakie mi sie udało ostatnio upolować. Uwielbiam tworzyć z włosów różne fryzury ale tylko pod warunkiem , że mam je czym przyozdobić ;) A to moje cudeńka, kompletnie się w nich zakochałam <3

* spineczka paw







* szpilka do włosów niebiesko zielona


Tak prezentuje się we włosach :) Fryzura robiona na "byle jak" więc wygląda jakby tajfun przeleciał ale chciałam koniecznie pokazać ją we włosach :)


A Wy lubicie błyskotki do włosów ? :) 
Miłego wieczoru życzę :)

poniedziałek, 15 lutego 2016

Naklejki wodne czyli jak nie zwariować :D

Cześć Wszystkim :)
W reszcie trochę czasu tylko dla mnie na odpoczynek i inne takie :D Ostatnio nastrój z deka Walentynkowy i mi się udzielił - chłopak mnie miło zaskoczył :) Taki prezent dostałam od niego :)

Sprawił mi nim ogromną radość , lubię urocze rzeczy i cenię sobie gesty które świadczą o tym , że jestem dla niego ważna :) nie chodzi mi tu o prezenty ale ogólnie o pamięć :)
A wracając do tematu ostatnio wykonywałam zdobienie paznokci naklejkami wodnymi po raz pierwszy :)
Tak prezentują się naklejki i zdobienie :)



Na dwóch paznokciach postawiłam na naklejki ze słodkimi kociakami , a na reszcie nakleiłam kolorowe piórka :) Jako lakieru bazowego użyłam czarnego z Golden Rose :)

O tyle o ile lubię lakiery z Golden Rose jednak czarny okazał się porażką, bardzo słabo kryje , konieczne min 2 warstwy i dłuuugo schnie, dlatego też nie nakładałam już top coatu bo bym chyba kotka dostała :D 
Co się tyczy naklejek , najlepiej je sobie pociąć , następnie namaczamy kartonik z naklejką w wodzie po czym przesuwamy palcem i zsuwamy naklejkę na paznokieć :) Ta metoda chyba jest najłatwiejsza bo unikniemy zwijania się naklejki , no i kolejnym mankamentem jest to że chwile trzeba czekać na wyschnięcie ale dla fajnego efektu warto ;)

A Wy jakie rodzaje naklejek preferujecie / lubicie najbardziej? Pojedyncze czy może na całe paznokcie ? :)
Miłego wieczorku i buziaczki :**


wtorek, 9 lutego 2016

Cienie do powiek Vollare

Witajcie Kochani
Ja powoli wracam do życia i do blogowania :) Teraz była sesja egzaminacyjna więc dosyć ciężki i intensywny czas :) ale już ku końcowi , został mi już ostatni egzamin do zdania :) Dzisiaj chciałam napisać o tanich cieniach do powiek Vollare :) Cienie zamknięte są w okrągłym pudełeczku i są dobrze napigmentowane , prezentują się tak:




Zalety:
- poręczne pudełeczko
- cztery brokatowe kolory
- dobrze napigmentowane
- po nałożeniu trzymają się cały dzień ale trzeba trochę podkładu pod nie żeby były trwalsze
_ ładnie się prezentują i z powieki się nie osypują i nie skluszczają

Wady: 
- pod nie trzeba bazy do utrwalenia
- w pudełeczku są bardzo sypkie jednak na bazie trzymają super bez osypywania

Myślę , że jak na tak niską cenę to cienie są super :) Ja najbardziej lubię kolor niebieski i ten brudnozielony :) Myślę, że mogę je polecić :) A Wy jakich macie ulubieńców wśród ciemi do powiek? :) 

Pozdrawiam :*